Tłumy ludzi poświęciły swój czas i wysiłek, by ta impreza mogła dojść do skutku. Przyłączyły się firmy z darowiznami. Przedstawiamy tych, których praca złożyła się na największe w mieście – a podobno też w całym regionie – charytatywne śniadanie wielkanocne.
Śniadanie Wielkanocne jest wspólnym dziełem Partnerstwa na rzecz Aktywności Lokalnej „Stare Miasto – Nowe Życie”. Jego członkowie niczym stara gwardia ruszyli zgodnie do pracy, koordynowani przez Jolę Baron.
Wolontariusze ze stowarzyszenia Agape, z Masy Krytycznej, Adullam, inicjatywy Działamy Pomagamy i skrzyknięci między mieszkańcami Starego Miasta ustawiali stoły i krzesła w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Elektryczno-Mechanicznych. Ogromne kwiaty do ubrania okien wystrzygały z kolorowego papieru i lepiły dzieci z Miejskich Przedszkoli nr 17 i 21 oraz ze świetlicy Życie poza Szkołą. Plastusiowe Przedszkole oraz Szkoły Podstawowe nr 12 i 35 stworzyły tyle kartek z życzeniami, barankami, kurczakami, królikami oraz pisankami, że wystarczyło ich do ustawienia przy każdym nakryciu.

Fundacja Oczami Brata dostarczyła nam 300 kompletów sztućców i tyle samo serwetek. Każdy komplet został umieszczony w ozdobnych kółkach z kartonu, wyprodukowanych przez Stowarzyszenie „Podaj Dalej” i seniorów z Dziennego Domu Pomocy „Pomocna dłoń” prowadzonego przez Adullam. Żywe stroiki z rzeżuchy i wielkanocnych zwierzątek przygotowaliśmy dzięki stowarzyszeniu Canis e Catus. O piękny wygląd stołów dbała również częstochowska FITOstacja; jej dziełem były ozdoby w kształcie wiosennych krasnali.
Gdy w Wielką Sobotę 19 kwietnia zaczęli się schodzić uczestnicy śniadania, ich ruchem kierowali: Stowarzyszenie „Dla Rodziny”, Adullam, Towarzystwo Przyjaciół Częstochowy, Jurajski Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej, stowarzyszenie Canis e Catus, inicjatywa Działamy Pomagamy oraz członkowie Masy Krytycznej i Straż Miejska całościowo pilnująca porządku.

Zakwas na żurek ufundował nam Związek Przedsiębiorców i Pracodawców – Częstochowa, a wywar powstał na białej kiełbasie od firmy Aleksandria. Zupę nalewali wolontariusze z Adullam i kościoła Słowo Wiary, a roznosili ją – podobnie jak inne dania – członkowie Sztabu Ratownictwa i Łączności „Rescue Team” (zgłosili się jednocześnie jako zabezpieczenie medyczne imprezy), stowarzyszenia HelpCzewa, inicjatywy Działamy Pomagamy oraz wychowawcy i młodzież ze świetlicy Adullam. Przy wydawaniu paczek z prowiantem pomagały firma GapPag i fundacja Latarnia, które dodatkowo, wraz z Adullam, wzięły na siebie obowiązki transportowania do szkoły wszystkiego, co było wykorzystane przy śniadaniu.

Obsługę medialną zapewnili: Agnieszka Małasiewicz i Kościół „Słowo Wiary” (zdjęcia), RM Group (wideo) oraz Andrzej Zieliński (nagłośnienie). Ilustracja muzyczna przedstawienia to dzieło perkusisty Pawła Skuzy, Czesława Zellera grającego na gitarze basowej, Moniki Kameli (gitara akustyczna, śpiew), Agnieszki Cieślińskiej wspomagającej nas wokalem, a także Liudmily Kosteretskiej, która do tego przez całe śniadanie grała na pianinie ciekawie zaaranżowane utwory wielkanocne. Maria Krakowian ubarwiła część oficjalną śniadania, recytacją wiersza Marii Konopnickiej „Chrystus i dzieci”.

Trzeba też koniecznie przypomnieć, jak bardzo pomogli nam wszyscy, którzy w mediach społecznościowych zachęcali do darowizn na rzecz fundacji Adullam, spinającej śniadaniowe działania także od strony finansowej. Mówił o nas Piotr Kupicha, wokalista i założyciel zespołu Feel. Aktorzy częstochowskiego teatru Sylwia Karczmarczyk i Karol Czajkowski podkreślali w swoim spocie: „Dobro wraca!”. A Karolina Fiala i Barbora Dobisarova z Teatru Spejbla i Hurvinka w Pradze nagrały nam wzruszającą scenkę z udziałem zabytkowej marionetki.

Wielkim sprzątaniem po śniadaniu zajęły się jak zwykle niezawodne Kobiety Ziemi Częstochowskiej. Środków czystości dostarczyły im firmy Ernest, Dabex i Lorentz.