Wraz z początkiem czerwca rozpoczęły się prace porządkowe na cmentarzu żydowskim. Z inicjatywy i na zaproszenie Alona Goldmana – przewodniczącego Związku Żydów Częstochowian w Izraelu – oraz pastora Stevena D. Reece – z amerykańskiej Fundacji “MATZEWAH” – uczestniczyli w nich uczniowie z częstochowskich liceów (im. Juliusza Słowackiego oraz Zespołu Szkół Plastycznych im. Jacka Malczewskiego), przedstawiciele częstochowskiego oddziału Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, Fundacji Chrześcijańskiej „Adullam” oraz liczni wolontariusze.
Cmentarz żydowski przy ulicy Złotej jest jednym z największych w Polsce. Znajduje się w dzielnicy Zawodzie-Dąbie, obok terenów Huty Częstochowa. Po wojnie – według relacji żyjących świadków – podobno nie było tam ani jednego drzewa. Obecnie kirkut przypomina bujny, ale mocno zaniedbany las. Dziesiątki lat, przez które cmentarz nie był pielęgnowany sprawiły, że trwał on w zapomnieniu także w naszej zbiorowej świadomości.
O odrodzenie pamięci o cmentarzu żydowskim dba wiele instytucji, m.in. Ośrodek Dokumentacji Dziejów Częstochowy funkcjonujący przy Muzeum Częstochowskim, Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce – oddział w Częstochowie, Fundacja Chrześcijańska „Adullam”, a także Alon Goldman, który zrzesza przedstawicieli ludności żydowskiej w Izraelu. Z jego inicjatywy od 4 do 8 czerwca 2018 r. na cmentarzu trwały prace porządkowe, w których oprócz przedstawicieli organizacji i instytucji wzięła udział młodzież ze szkół średnich.
Dla uczestników prac porządkowych działania te miały głęboki charakter edukacyjny. Niektóre z grobów są zniszczone przez upływający czas, i w takim stanie należy je pozostawić. Traktowanie miejsc pochówku jako poligonu dla negatywnych emocji jest natomiast niedopuszczalne i każdy z takich czynów wystawia haniebny rachunek dla żyjących.
Przypominając, jak ogromne znaczenie społeczne ma poczucie jedności, szacunku i miłości dla drugiego człowieka, lokalne media wysyłają w eter informacje o grupach osób, które włączając się w pielęgnację jednego z największych cmentarzy żydowskich w Polsce ocalają go od zapomnienia, dążąc do budowy nie tylko świadomego, ale i życzliwego sobie społeczeństwa.